Od początku...

Witam Państwa serdecznie na stronie internetowej mojej firmy. Opiszę jak firma powstała, skąd pomysł i motywacja. Urodziłem się w niewielkim miasteczku w powiecie Łobeskim, w Resku. Jako uczeń szkoły podstawowej eksperymentowałem z elektroniką, czytałem książki o elektronice, rozmontowywałem stare urządzenia. Później wykorzystywałem pozyskane elementy i tak w wieku 10 lat zbudowałem od podstaw pierwszy odbiornik radiowy, wzmacniacz dźwięku a w wieku 12 lat zbudowałem swój pierwszy system alarmowy chroniący starą szopę, w której mieściła się prowizoryczna siłownia.
Czerpiąc z elektroniki przyjemność rozpocząłem edukację w tym kierunku: najpierw technikum elektroniczne w Szczecinie, później kierunek elektrotechnika na Politechnice Szczecińskiej (później ZUT). W trakcie studiów rozpocząłem pracę zawodową jako tester/kontroler jakości rozdzielnic sterujących elektrowniami wiatrowymi a później również w produkcji rozdzielnic elektrycznych, serwerów, urządzeń prototypowych. Jednocześnie w zaciszu domowym powstawały kolejne urządzenia, w tym sterowane mikrokontrolerami. W pewnym momencie stwierdziłem, że praca na produkcji to dla mnie za mało. Wkradła się monotonia pracy z powtarzającymi się urządzeniami. Zacząłem się zastanawiać co mogę zrobić, aby każdy dzień był inny, ciekawy. Stwierdziłem, że wstąpię do Policji. Przeszedłem wszystkie wymagające jeszcze wtedy testy, ciężkie szkolenie aż w końcu ruszyłem w patrol. Jednocześnie po godzinach służby nadal rozwijałem swoją pasję do elektroniki i informatyki. Marzyłem, że kiedyś stworzę swój własny system inteligentnego domu. Podczas pracy w komendzie powiatowej widziałem wiele. Bardzo wiele. Krzywdy ludzkie, nonsensy polskiego prawa... Uszkodzenia ciała, bójki, kradzieże i... WŁAMANIA. Liczne włamania. Niejednokrotnie byłem pierwszy w miejscach, gdzie do nich doszło. Poznałem metody działania przestępców, sposoby w jaki włamują się do obiektów, rozmawiając z nimi podczas setek rozpytań dowiedziałem się dlaczego i jak to robią. Będąc w setkach miejsc dodtkniętych włamaniem, domów, firm, hal, magazynów, sklepów zawsze nękało mnie jedno: gdyby był tu odpowiedni alarm, zapobiegłby przecież tym wszystkim stratom! Zniechęciłby włamywaczy a w najgorszym wypadku zaalarmował właściciela, ochronę i okoliczne osoby o dokonaniu przestępstwa. I tak stwierdziłem, że czas na mnie. Czas na kogoś, kto zna się na odpowiednich urządzeniach, ma wiedzę techniczną i kto rozumie działanie włamywaczy, widział miejsca włamań. Dlatego właśnie pewnego dnia, pomimo nacisków ze strony przełożonych na pozostanie w służbie, opinii znajomych, że przecież nie ma co po 5 latach rezygnować z policyjnej pensji, stabilnej pracy i łatwej emerytury... Mimo to napisałem raport o zwolnienie mnie ze służby i ze stopniem starszego sierżanta opuściłem szeregi Policji, aby zająć się zawodowo tym, co lubię. I tak oto powstała firma E-LEC SYSTEMS. Rozwój był szybki. Wiele certyfikowanych szkoleń, własne doświadczenie, wiedza, praktyka... Nie udało się jedynie stworzyć własnego systemu Smart Home, ze względu na znaczne nasycenie rynku stabilnymi systemami wielkich firm. Bariera wejścia była zbyt duża, jednak nie żałuję. Moją pasją jest konfiguracja systemów u klienta, gdzie działają one w praktyce.
Dziś, po wykonaniu wielu sprawnie działających systemów jesteśmy w stanie zaoferować Państwu montaż alarmów, systemów monitoringu wizyjnego, kompletnych sieci domofonowych oraz systemów automatyki budynkowej Smart Home. Oferujemy kompletne instalacje elektryczne i teletechniczne dla domów jednorodzinnych. Zajmujemy się integracją systemów między sobą. Nie żałuję niczego, bo wszystko co do tej pory robiłem doprowadziło mnie do miejsca, w którym jestem dziś. Nawet pracy w Policji nie żałuję, bo dzięki niej wiem jak we właściwy sposób zabezpieczać obiekty. Zapraszam zatem do zapoznania się z naszą ofertą!